Dzisiaj mieliśmy bardzo słoneczny dzień. Większość czasu spędziliśmy w Powsinie w Lesie Kabackim, który jest znanym i uczęszczanym terenem rekreacyjnym w Warszawie. Polska część naszej grupy zorganizowała zawody sportowe dla dzieci. Wśród zebranych dzieci był mistrz Polski juniorów w biegu na 1 km. O 10.00 od biegu dziewcząt na 1 km rozpoczął się program. Trasa biegu przebiegała przez tajemniczy leśny szlak. Po dziewczętach na starcie stanęli chłopcy. Jednak przez nieznaczne zamieszanie chłopcy pobiegli dłuższą trasą - 2,6 km. Myśleli, że biegli tylko 1 km i byli rozczarowani, że ich czas był znacznie gorszy niż dziewcząt. Nastroje się zmieniły, gdy wszystko się wyjaśniło. Na zakończenie był wspólny bieg na 7 km i wiele osób z promiennym uśmiechem przekroczyło linię mety.

Podczas zawodów dzieci były we wspaniałym nastroju. Można było zobaczyć, jak pozytywne efekty daje wspólne uprawianie sportu. Ich oczy płonęły, byli uskrzydleni wibrującą energią. Wielu starało się pokonać własne ograniczenia i w imponujący sposób sprintem przekroczyć linię mety.

Podczas całych zawodów towarzyszyła nam najpopularniejsza w Warszawie stacja TV. Starali się wszystko filmować, przy okazji dobrze się bawiąc. Wieczorem mogliśmy oglądać w TV ich bardzo miły reportaż. Miło było zobaczyć naszych przyjaciół w TV.

Zawody zostały zakończone. Czas na rozdanie medali, dyplomów i odpoczynek. Po zawodach organizatorzy z Polski zaprosili nas na wietnamski posiłek.

Dzisiaj otrzymaliśmy dwa listy poparcia od dwójki znakomitych Polaków. Pierwszy z nich pochodził od słynnego podróżnika Marka Kamińskiego, który pierwszy na świecie dotarł na oba bieguny Ziemi o własnych siłach, bez pomocy z zewnątrz, w ciągu jednego roku, za co został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Marek Kamiński jest bardzo szczęśliwy, że WHR promuje przyjaźń i zrozumienie. Napisał, że wie jak ważne są takie działania i jak wiele dobrego mogą przynieść. Na koniec życzy nam wielu sukcesów i wytrwałości w realizacji naszych zamierzeń.

Drugi list jest od Danuty Hübner, polskiego komisarza w Unii Europejskiej ds. polityki regionalnej. Danuta Hübner napisała, że jest bardzo szczęśliwa z działalności WHR i życzy nam powodzenia i wielu sukcesów.

Bardzo dziękujemy za poparcie!

Dzisiaj był bardzo lekki dzień dla biegaczy. Mieliśmy czas, by pozwiedzać Warszawę. Kulminacyjnym punktem programu była wystawa, na której mogliśmy zobaczyć mnichów buddyjskich  skrupulatnie układających kolorowy piasek na wielkim dekoracyjnym kręgu zwanym mandalą. Innym ważnym punktem było kilkakrotne w ciągu dnia odwiedzenie budek z lodami.

Drugą noc z rzędu dziewczęta spały w domu polskich przyjaciół, a chłopcy w dojo Zen - siedzibie utrzymanej w doskonałym stanie: nieskalanym, czystym, w atmosferze zalanej pogodnym pięknem.

Harmonemail:
You can send a message to the runners or read the messages.